Valve przeprosi się z PS3?
Wygląda na to, że Valve przestaje opowiadać, iż PS3 to sprzęt, na który nie da się napisać dobrej gry. Ludzie z Joystiqa obecni na imprezie Left 4 Dead w Londynie postanowili pociągnąć za język Douga Lombardiego. Okazuje się, że Valve chce pisać gry na PS3, ale brak im wykwalifikowanych programistów obeznanych z tą platformą. Słowem: system jest dobry, to ludzie są źli.
03.07.2009 | aktual.: 13.01.2016 17:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oto co ma na ten temat do powiedzenia Doug Lombardi:
Jeśli spojrzysz na The Orange Box - na PC: ocena 96 na Metacritic, na 360: 96, na PS3:... 84 lub jakoś podobnie. To nawet nie jest blisko tego, co w tej chwili osiągamy na PC i 360, a powodem są ludzie.Na szczęście Valve myśli o zatrudnieniu odpowiednich programistów, by w końcu pisać na PS3 gry godne tej platformy. Na efekty przyjdzie pewnie jeszcze jakiś czas poczekać, ale przynajmniej posiadacze konsoli Sony dostaną kilka świetnych gier, bo chyba nikt nie wątpi, że te firma potrafi pisać.