Valve jest znudzone obecnymi kontrolerami do gier. Chce stworzyć nowe
Dlatego szuka odpowiednich ludzi na stanowisko "industrial designer".
W ogłoszeniu zamieszczonym na oficjalnej stronie firmy, czytamy:
Jesteśmy sfrustrowani brakiem innowacji w obszarze sprzętu komputerowego, dlatego wchodzimy do gry. Nawet podstawowe kontrolery, jak klawiatura i myszka, nie zmieniły się na przestrzeni lat w żaden znaczący sposób. Na rynku jest prawdziwa nisza, a okazje do stworzenia ciekawych przeżyć dla użytkowników są przegapiane. Wygląda na to, że Valve trochę przegapiło Wii i Kinecta, albo po prostu nie uważa ich za "znaczące" rzeczy. Przynajmniej w kwestii pecetów.
Samo Valve szukające inżynierów zajmujących się projektowaniem sprzętu, to nie jest nic nowego. Podobne ogłoszenia pojawiały się wiosną. Więc coś knują, bez dwóch zdań. Co to będzie? Może Steamboard, klawiatura wymagająca stałego połączenia z siecią. Albo Mo-use, mysz ukazująca się na rynku w częściach (jest 2021 rok i fani ciągle czekają na prawy przycisk).
Źródło: Valve
Konrad Hildebrand