Valve banuje konta CS:GO. Skiny o wartości 2 mln dolarów przepadły

Valve banuje handlarzy skórkami
Valve banuje handlarzy skórkami
Źródło zdjęć: © Polygamia

04.07.2023 11:05, aktual.: 24.01.2024 17:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Handlarze skinami w Counter-Strike: Global Offensive na celowniku Valve. Amerykańska korporacja zablokowała około 40 kont, na których znajdowały się wirtualne przedmioty kosmetyczne o łącznej wartości ponad 2 mln dolarów.

Elementy kosmetyczne w grach komputerowych mogą osiągać zawrotne ceny. Nic dziwnego, że część graczy postanowiła uczynić z tego sposób na życie i najzwyczajniej zarabiać na takiej zawartości. Za najdroższy skin w historii Counter-Strike: Global Offensive można teoretycznie kupić całkiem spory dom (mówimy o kwocie rzędu 400 tys. dolarów).

Jednak handel wirtualną zawartością bywa przewrotny. Zwłaszcza, gdy Valve urządza "festiwal banowania" kilkudziesięciu kont (co najmniej czterdziestu), a elementy kosmetyczne warte ponad 2 mln dolarów, teoretycznie przepadły na zawsze. O co tak właściwie chodzi w tej sprawie?

Valve nie ma litości

Jak informuje portal Dexerto, wszystko zaczęło się w chwili, gdy firma CSGOEmpire ujawniła dokument, gdzie wyszczególniono listę kont, które (zdaniem firmy) brały udział w procederze prania brudnych pieniędzy za pośrednictwem kryptowalut. Według dokumentu, handlarze mieli dopuścić się tej praktyki poprzez stronę CSGORoll. W tym miejscu "do akcji" wkracza Valve, które banuje wymienione konta (poza jednym).

Drugie dno?

Tym samym przedmioty kosmetyczne o wartości ponad 2 mln dolarów stały się bezużyteczne. Co istotne, ta wycena pochodzi od właściciela CSGORoll. Czy jesteśmy świadkami konfliktu między dwoma firmami? W sieci nie brakuje zaskakujących doniesień, według których szef CSGORoll miał rzekomo zaatakować posiadłość właściciela CSGOEmpire.

Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (2)
Zobacz także