W rolę weterana wojennego, który będzie poszukiwał odkupienia (naprawdę nie wiem, czego się spodziewaliście...) wcieli się Dolph Lundgren który swego czasu dokopał samemu Van Damme'owi i Sylwestrowi Stallone. Czy to podbicie stawki po Jasonie Stathamie, który wystąpił w pierwszym filmie, inspirowanym Dungeon Siege? Oceńcie sami.
[via DigitalSpy]
Maciej Kowalik