Uprising 44 postawi na taktykę i Warszawę

Każdy gracz w Polsce ma swoją wizję produkcji opowiadającej o Powstaniu Warszawskim. Co powiecie na grę taktyczną stawiającą na kierowanie małym oddziałem?

marcindmjqtx

25.06.2011 | aktual.: 06.01.2016 12:35

O Uprising 44 powiedziano na razie stosunkowo niewiele, ale już udało się wrzucić grę do szufladki z napisem "strategia czasu rzeczywistego". Szufladki do której po rozmowie z twórcami, produkcja DMD niezbyt pasuje.

Nie będzie zbierania zasobów, stawiania bazy, produkowania kilkudziesięciu jednostek i przetaczania się nimi przez całą mapę. Zamiast tego gracz otrzyma do dyspozycji czteroosobowy oddział, którego dowódcę możecie podziwiać na powyższym szkicu koncepcyjnym.

Nie wygląda na zbyt dorosłego.

Będzie on centralną postacią gry - jeśli zginie, misję trzeba będzie zaczynać od początku. Pozostałych członków oddziału dużo łatwiej zastąpić, ale biorąc pod uwagę, że jest ich tylko trzech, nie można będzie sobie pozwolić na pochopne szafowanie ich cyfrowym życiem.

Gra ma się składać z cyklu misji opowiadających o różnych epizodach Powstania, rozgrywających się w lokacjach wzorowanych na autentycznej Warszawie. Główna część U44 będzie toczyć się w Śródmieściu, z budynkami odwzorowanymi tak dokładnie, na ile będzie to miało sens dla mechaniki gry. Początkowo sądziłem, że będzie to zbiór kolejnych misji rozgrywanych w różnych lokacjach, jednakże autorzy zapowiadają grę o otwartym świecie, w którym główni bohaterowie będą wykonywać różne zadania, od czasu do czasu lądując w innych miejscach.

Im więcej słuchałem o Uprising 44, tym bardziej w głowie rysował mi się obraz gry przypominającej niezapomnianą serię Commandos. Tam również oddział śmiałków stawał naprzeciw Hitlerowców. Produkcja DMD ma być jednak poważniejsza, pozbawiona komandosa dźgającego wszystkich nożem. Kolejnym skojarzeniem był Jagged Aliance, turowa gra taktyczna. W U44 też ma być ważna taktyka, zaplanowanie ataku i ostrożne dysponowanie posiadanymi zasobami. Autorzy nie chcą jednak robić gry turowej, bo ich zdaniem nie będzie odpowiednio widowiskowa. Jak to wyjdzie w praktyce, dopiero się okaże - grę napędza mocno zmodyfikowany silnik Unity.

Prawda jest taka, że pomimo całkiem długiej i treściwej rozmowy, nadal nie wiem, jak to wszystko będzie wyglądało w praktyce. Twórcy mają swoją wizję na ten swój gatunkowy miszmasz, ale na razie nie chcą dzielić się konkretami ze światem.

Być może jestem chłodnym realistą, ale tego rodzaju gry zazwyczaj lądują w niszach cyfrowej dystrybucji, gdzie znajdują swoją grupkę fanów, ale trudno jest im dotrzeć do masowego odbiorcy. W DMD Enterprise nie myśli się jednak o niszy. Ba, w planach jest cała seria gier, opowiadających o ruchach oporu w innych częściach Europy (Francja, Włochy, Grecja etc.). Gra ma się ukazać na sklepowych półkach w wersjach na pecety i Xboksa 360, gdzieś w drugim kwartale 2012 roku. Już niedługo mamy zobaczyć, jak gra wygląda w akcji, twórcy zamierzają pokazywać ją także na sierpniowych targach Gamescom w Kolonii.

Konrad Hildebrand

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomości360dmd enterprise
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.