Tym razem padło na popularny silnik Unreal Engine 3, który ma już na karku dobrych kilka lat. Technologia wpadła w ręce Intelligent Decisions - firmy tworzącej wirtualne symulatory dla amerykańskiej armii (US Army Research, Development and Endineering Command).
Wojsko chce zaimplementować silnik do swojego Dismounted Soldier Training System - miałoby to pomóc wygładzić ruchy autonomicznych awatarów, a także między innymi dodać pełne sterowanie szkieletem postaci i zmiany pogodowe.
źródło: Joystiq
Paweł Winiarski