Unheard - czyli wytęż słuch. Czyżby Obra Dinn, ale bez wizji?
Ciekawe indie na horyzoncie!
O Unheard świat dowiedział się w grudniu zeszłego roku. Chińskie studio NEXT, wspierane przez wydawnictwo bilibili, postanowiło zmienić podejście do gatunku gier detektywistycznych. W Unheard nie będzie ważne to, co widzimy. Trzeba będzie kierować się słuchem.
UNHEARD - Official Trailer
Ale po kolei. Jest to gra przygodowa z elementami układanki, w której celem gracza będzie ustalenie osób zamieszanych w różne przestępstwa. Mamy listę podejrzanych, znamy też efekty różnych wydarzeń, brakuje jednak powiązania między ludźmi a czynami. Za pomocą urządzenia, które pozwala wejrzeć w przeszłość, musimy rozwikłać szereg zagadek. Jest jednak jedno istotne ograniczenie - nie widzimy przeszłości, a tylko ją słyszymy.
Teraz jest już chyba jasne, skąd skojarzenie z Obra Dinnem. Tam magiczny zegar umożliwiał oglądanie wizji przeszłości i odsłuchanie ostatnich kilku sekund przed śmiercią konkretnej osoby. W Unheard też trzeba będzie dopasować osoby do głosów, ustalać relacje i związki, motywy i cele, oraz dopasowywać nazwiska do danej wcześniej listy, a pod koniec ustalić, kto jest przestępcą.
Audio Detective Game “Unheard” Coming March 29th
Głosy nie będą zawieszone w bezimiennej przestrzeni - dostaniemy plany pomieszczeń, po których będziemy się poruszać. Zatem, podobnie jak w klasyce, czyli Cluedo - ważne będzie ustalenie, kto, kogo i gdzie zabił.
"Naszym celem było stworzenie unikalnego gameplaya, w którym gracze nie tylko będą odsłuchiwać rozmowy, ale też zostaną zmuszeni do użycia logiki i dedukcji, by rozwiązać zagadkę." tak opisuje swój tytuł dyrektor NEXT.
Wczoraj natomiast pojawiła się data premiery - otóż, gra pojawi się 29 marca na Steamie. Tytuł będzie dostępny w dwóch wersjach językowych - chińskiej i angielskiej.