Unclaimed World: trochę The Settlers, trochę Dwarf Fortress, a wszystko to na obcej planecie

Prawie każdego dnia znajduje w sieci niezależne gry, o których potrafię powiedzieć tylko jedno: "chcę!!!"

Tak właśnie - bardzo, bardzo - chcę dostać w swoje ręce Unclaimed World. Na razie to jednak niemożliwe, gra jest dopiero w produkcji.

Ten niezwykły projekt sami twórcy określają mieszaniną The Settlers i Dwarf Fortress. Wszystko zaś dzieje się na obcej, niezamieszkałej planecie. To pierwsza ludzka kolonia, którą zbudować, zarządzać i zasiedlić będzie musiał gracz. Żeby było ciekawie, nie dane mu będzie jednak bezpośrednio kontrolować kosmicznych osadników - może jedynie wskazywać im cele.

Wszystko to w rzucie izometrycznym, na zupełnie obcej (i obco wyglądającej) planecie pełnej nieznanych gatunków roślin i zwierząt.

Prace nad Unclaimed World trwają już dobrych kilka lat. W tym roku jednak gra wreszcie powinna się ukazać. Co ciekawe, będzie wychodzić w epizodach prezentujących kolejne etapy budowania kosmicznej kolonii.

Jeśli chcecie, możecie śledzić postępy nad pracami na oficjalnej stronie. Albo na oficjalnym Facebooku.

Tomasz Kutera