Ultima, Wing Commander, Dungeon Keeper 2 - GOG poszerza się o klasyki EA

Uwielbiałem tę grę Bullfrog. Nigdy nie miałem jej na własność, zawsze pożyczałem od kumpla, który pozwalał mi ją trzymać u siebie przez kilka tygodni. No i grałem w nią, kopiąc tyłki rycerzom w białych zbrojach złym Rogaczem. W sumie nie wiem, dlaczego jej nie kupiłem swego czasu... no ale to przeszłość. Niedawno chciałem sobie odświeżyć tę produkcję, ale została wycofana ze sprzedaży, a różne posty o problemach technicznych na nowych komputerach zniechęciły mnie skutecznie do szukania tytułu na aukcjach.

A teraz Dungeon Keeper 2 wyszedł na GOGu za 6 dolarów. Ziszczenie marzeń? Na początku tak sądziłem. Ale teraz przeczytałem recenzje użytkowników i się załamałem. Niestety, wygląda na to, że gra sprawia naprawdę sporo problemów pod Windows 7. Niby nie można mieć pretensji do GOGa, jest bowiem wyraźnie napisane, że nowa wersja jest "kompatybilna z Windows XP i Vista", a o 7 mowy nie ma (mała aktualizacja - wygląda na to, że na początku GOG jednak informował o 7, a dopiero po pojawieniu się problemów wycofał się z tego, co jest mało fajne), niemniej co mi po GOGu, skoro stary dobry klasyk nie chce się uruchomić na nowym systemie? Czy właśnie inicjatywa CDP nie miała szczycić się tym, że położy kres takim sytuacjom? Ech, dają nadzieję, a potem szybko ją odbierają.

No ale przejdźmy do kolejnych dwóch gier, Wing Commander 1 i 2 za 6 dolarów oraz Ultima 1, 2 i 3 też za 6 dolarów. Sprzedawane w takich zestawach klasyki już mają w pełni współpracować z najnowszym systemem Microsoftu. I o ile Ultima nie wzbudza we mnie jakoś większych emocji, to już Wing Commander wygląda interesująco - przecież to klasyka klasyki symulatorów kosmicznych, prawda?

Ciekaw jestem, jakie produkcje będą następne. Ma się bowiem jeszcze pojawić na GOGu 5 tytułów od EA. Jakie by nie były, mam nadzieję, że będą działać bezproblemowo pod Windowsem 7 (i że Dungeon Keeper 2 doczeka się jakiejś łatki, która także to sprawi).