Zabezpieczenie znacie na pewno z Assassin's Creed 2 i Splinter Cell: Convinction. Wygląda na to, że połączenie z siecią będzie już teraz wymagane jedynie przy włączeniu gry, a nie w trakcie całej zabawy. Nie będzecie więc musieli wstrzymywać oddechu, kiedy Wasze połączenie akurat zostanie zerwane (jak wiemy w Polsce to dość częsta rozrywka).
Na początku ubiegłego roku temat DRM od Ubisoftu poruszał Konrad - warto przypomnieć sobie ten tekst.
[via Kotaku]
Paweł Winiarski