Ubisoft szykuje „haka” na korzystających z exploita w The Division
Gracze The Division, którzy w wyniku błędu gry dorobili się fortuny w rzadkich przedmiotach, muszą się przygotować na negatywne konsekwencje swoich działań. Ubisoft zapowiada podjecie stosownych kroków.
18.04.2016 17:27
W wypuszczonym w zeszłym tygodniu „raidzie” Falcon Lost znalazł się błąd, w wyniku którego gracze mogli omijając większość zawartości dodatku zdobyć jednocześnie nagrody za jego ukończenie. Jest to problematyczne z dwóch powodów.
- Falcon Lost w teorii pomyślany jest tak, by można go było przechodzić nie częściej niż raz na tydzień.
- Falcon Lost w teorii pomyślany jest tak, by nagrody za jego ukończenie otrzymywać za granie w niego, a nie za omijanie walk.
Tymczasem używając w odpowiednim miejscu umiejętności przenośnej osłony można przejść przez ścianę, uniknąć większość walki, zgarnąć łupy, a do tego wszystkiego gra nie zarejestruje tego jako ukończenie raidu – nie włączy się więc blokada i będzie go można rozpocząć ponownie, po raz kolejny wykorzystując błąd i tak dalej, i tak dalej.
Napisał na oficjalnym forum gry jej community manager. I reakcja Ubisoftu jest przynajmniej zrozumiała – gracze, którzy zdecydowali się obchodzić w ten sposób ograniczenia Falcon Lost nie tylko na własne życzenie psuli sobie zabawę – wpływali również znacząco na jakość rozgrywki innych.
Tom Clancy's The Division E3 2014 Official Cinematic Trailer [US]
Gracze The Division zwracają uwagę na dwa poważne problemy, które wynikły z pojawienia się tego błędu. Po pierwsze ci, którzy z niego skorzystali, bardzo szybko dorobili się doskonałego ekwipunku i stali się bardzo trudnymi do pokonania przeciwnikami w Dark Zones. Po drugie, może nawet bardziej irytujące dla „normalnych” graczy, stworzyło to bardzo niekorzystny klimat wokół sieciowych rozgrywek w Falcon Lost.
Okazało się bowiem, że gracze korzystający z exploita zaczęli „wymuszać” takie zachowanie na tych, którzy chcieli przechodzić raid normalnie. Ci, którzy nie chcą się zgodzić na skrócenie sobie „zabawy” i szybkie zdobycie łupów, są szybko porzucani przez swoich towarzyszy rozgrywki.
Pozostaje więc czekać na to, w jaki sposób Ubisoft upora się z tym problemem – bo problem niewątpliwie jest. I wbrew groźnie brzmiącym obietnicom o ukaraniu winnych, odnalezienie tych, którzy „wzbogacili się” dzięki błędowi i odróżnienie ich od tych, którzy w dodatek grali „legalnie” może się okazać bardzo trudne.
Możliwym rozwiązaniem byłoby w tym wypadku przywrócenie stanu gry sprzed premiery rozszerzenia i odebranie wszystkim przedmiotów zdobytych w Falcon Lost. Byłby to jednak krok bardzo radykalny i mało kto wierzy, że Ubisoft byłby skłonny posunąć się aż tak daleko.
[Źródło: Eurogamer.net]
Dominik Gąska