Ubisoft szturmuje branżę filmową - Assassin's Creed, Splinter Cell? Mało!
Gdy Michael Fassbender i Tom Hardy szykują się już do swoich ról w dwóch filmach na podstawie growych serii francuskiego wydawcy, ten mówi już o kolejnych planach. A w nich straszą Duchy.
Nie żadne demony i manifestacje sił z innego świata, którymi straszy się niegrzeczne dzieci, a żołnierze jednostki specjalnej, którzy dzięki wyposażeniu w najnowsze technologie są najgorszym koszmarem swoich wrogów. Próbkę tego, jak może wyglądać ekranizacja serii Ghost Recon już mieliśmy. Pewnie pamiętacie Ghost Recon Alpha, a jeśli nie to poniżej możecie go sobie przypomnieć:
Jean-Julien Baronnet - szef Ubisoft Motion Pictures - jest w trakcie tworzenia szkicu filmu, o którym mógłby rozmawiać z wytwórniami filmowymi. To dużo wcześniejszy etap projektu, niż wspomniane już ekranizacje innych serii Ubisoftu, które mają już swoje gwiazdy, scenariusze i czekają na reżyserów, więc możemy przypuszczać, że Ghost Recon trafi na ekrany kin, jako ostatni z tej trójki.
Filmów o jednostkach specjalnych powstało już sporo, więc ciekawi mnie, co ma wyróżniać ten. Stawiam na graniczącą z science-fiction technologią futurystycznego pola walki, bo ostatnie części Ghost Recon nie doczekały się szczególnie wyrazistych bohaterów. Nie sądzę też, by film miał nawiązywać do pierwszych gier z serii, w których nie mieliśmy dostępu do zaawansowanych technologii. To byłoby chyba zbyt... zwyczajne i przerabiane już nie tylko przy okazji stareńkich "Navy Seals" z Charliem Sheenem czy "Delta Force" z samym Chuckiem Norrisem...
Fajnie, że Ubisoft podchodzi do sprawy z rozmachem. Krótkimi serialami promocyjnymi dowiódł już, że potrafi zaciekawić zarówno widza jak i gracza. Ale i tak z tej trójki póki co nieporównanie bardziej interesują mnie dwa filmy wymienione na początku wpisu i to na wieści o nich czekam przede wszystkim.
źródło: LA Times
Maciej Kowalik