Ubisoft miał skończoną grę na Wii U, ale zrezygnował z jej wydania

Wolał poczekać na wzrost popularności konsoli...

Ubisoft miał skończoną grę na Wii U, ale zrezygnował z jej wydania

O tym, że Ubisoft miał w poprzedniej generacji jakiś sekret, wiedzieliśmy już od 2014 roku. Rozmawiając wtedy z Polygonem, prezes firmy - Yves Guillemot - powiedział, że ma ona w zanadrzu jeszcze jedną, już gotową grę na Wii U. Czekał z premierą na zwiększenie się liczby posiadaczy konsoli.

Najwyraźniej się nie doczekał, bo gra pozostała niewydana - przynajmniej do teraz, a być może i na zawsze. Teraz jednak możemy przynajmniej dowiedzieć się, czym była, dzięki YouTube’owej serii Game History Secrets.

Liam Robertson tłumaczy, że produkcja, która powstała w paryskim oddziałem firmy, miała nosić tytuł Know Your Friends i być czymś w rodzaju znanego z PlayStation 4 That’s You. Była to więc gra imprezowa, w której gracze odpowiadali za pomocą tabletu na pojawiające się na telewizorze pytania o innych uczestników zabawy. Po zakończeniu takiej ankiety wyniki miały być prezentowane w zabawny sposób na ekranie.

Ubisoft's Finished Unreleased Wii U Game - Game History Secrets

Całość miała powstać niewielkim kosztem, a do stworzenia gry twórcy chcieli wykorzystać opracowaną w Ubisofcie Montpellier technologię UbiArt Framework (powstała ona na potrzeby Raymana Origins, była też wykorzystywana w szeregu mniejszych produkcji firmy, dostępnych w sprzedaży cyfrowej). Ten silnik, pozwalający na łatwe wykorzystanie ręcznie rysowanej grafiki, miał pomóc w nadaniu całości przystępnego, zapraszającego do zabawy wyglądu.

Odpowiedzialny za niego oddział Ubisoftu nie przystał jednak na tę prośbę, a Ubisoft Paris musiał zrewidować swoje podejście. Zamiast ręcznie rysowanej grafiki gra wykorzystała szczątkowo animowane fragmenty fotografii, przez co całość sprawiała wrażenie wykonanej z wycinanek.

Gra składała się z pytań różnego rodzaju (podzielonych na różnego rodzaje kategorie, tak że np. grając w mniej zaznajomionym ze sobą gronie można było uniknąć trudniejszych tematów) i minigier.

Obraz

I chociaż gra została bardzo pozytywnie odebrana wewnątrz Ubisoftu, a ci którzy mieli okazję w nią zagrać chwalili ją za urok i poczucie humoru, wydawca nie chciał wypuszczać jej na premierę Wii U (chociaż teoretycznie było to możliwe - Know Your Friends zostało ukończone zanim konsola Nintendo trafiła na rynek).

Paradoksalnie zabiło ją to, co było jej największą siłą - Ubisoft był z niej tak zadowolony, że widział w niej potencjał na olbrzymi, głównonurtowy sukces. Żeby ten był jednak możliwy, trzeba było poczekać aż Wii U będzie miało prawdziwie głównonurtową liczbę posiadaczy.

Do tego jednak nigdy nie doszło. W całej historii jest jednak i pozytywny aspekt - odpowiedzialne za Know Your Friends paryskie studio kontynuowało tworzenie na platformy Nintendo. Ich kolejną grą było Mario + Rabbids Kingdom Battle na Switcha.

Dominik Gąska

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.