Ubisoft chwali się wynikami finansowymi i zapowiada, że kolejny rok będzie intensywny
Koncern na najbliższe 12 miesięcy szykuje nawet 4 duże tytuły.
Szefostwo Ubisoftu jest szczęśliwe, bo firma zaliczyła ostatnio świetne wyniki finansowe. Głównie za sprawą Assassin's Creed Odyssey oraz Far Cry 5. Przygody asasynów w Grecji trafiły na 10 miejsce listy najlepiej sprzedających się tytułów zeszłego roku (brano pod uwagę łączny dochód tytułu), Far Cry 5 wylądował natomiast na czwartej lokacie. To wynik Assassina jest jednak bardziej imponujący, bo osiągnięty został w dużo krótszym czasie.
Łączny przychód koncernu wyniósł 1,315 miliarda euro. Ponadto firma zanotowała aż 21% wzrostu przychodów na konsolach, z czego najbardziej siła przebicia gier producenta wzrosła na Switchu (aż o 115%). Firma rozwinęła się też pod kątem e-sportu, tu główne zasługi należy przypisać fenomenalnej popularności Rainbow Six Siege, w które zagrało ponad 45 milionów osób. Produkcja zresztą cały czas jest rozwijana i szykuje się do wejścia na rynek chiński, co zapewne jeszcze mocniej przyczyni się do wzrostu jej popularności.
Plany na ten rok plany firmy również są ambitne. W pierwszej kolejności Ubisoft spodziewa sie dobrych wyników ze strony New Dawn czy The Division 2. Pierwszy nie spotkał się z najlepszym przyjęciem recenzentów, acz oceny na poziomie 73-75% powinny zapewnić mimo wszystko wystarczająco duże zainteresowanie. To zrobiona po kosztach produkcja i nawet jeżeli nie dogoni piątki, powinna się firmie opłacić. Nadzieją dla The Division 2 jest natomiast duże zainteresowanie nadchodzącymi (zaczną się już na początku marca) testami ogólnodostępnego dema.
Ponadto Ubisoft zapowiedział, że w ciągu najbliższego roku (do końca marca 2020) możemy spodziewać się wydania aż 3-4 gier AAA. Ciekawe, czy oprócz bezpiecznych sequeli znanych marek (i finalizacji długo ciągnącego się już procesu produkcji Skull & Bones i może Beyond Good & Evil 2) znajdzie się jeszcze miejsce na jakieś niespodzianki...
Krzysztof Kempski