U‑Wars, czyli wracamy pod wodę
Aż dziw, że głębiny mórz i oceanów tak rzadko są wykorzystywane w grach. Przecież zamiast tworzyć kolejne, fikcyjne światy można spróbować pofantazjować o nieodkrytych głębinach w których czai się... Niestety, propozycja rosyjskiego studia Biart, choć jej akcja w większości dzieje się pod wodą (gracz może poruszać się także po lądzie), również nie zamierza iść w tajemniczość i horror. Zamiast tego dostaniemy taktyczną strzelaninę sci-fi z widokiem z trzeciej osoby. Oczywiście autorzy zapewniają o wspaniałej fabule i "kinowości" akcji. PS Powyższy filmik to komentarz dewelopera, który lepiej pokazuje, o co chodzi w grze. Jakoś mnie to nie rusza.
marcindmjqtx