Tym razem wierzę Peterowi Molyneux, że naprawdę tęskni za Fable
"Czasy się zmieniły, więc trzeba zmienić się wraz z nimi".
25.11.2016 12:53
Peter Molyneux podnosi się z kolan? Wątek z maja można by pociągnąć dalej na szybko - po raz kolejny brytyjska legenda powiedziała, że marzy o powrocie do serii Fable. Rach-ciach, mamy kliki. Ale tym razem to wypowiedź zupełnie innego człowieka. Kogoś, kto był na szczycie i był na dnie, kto przerobił wszystkie aspekty swojej branży. I gdy w wywiadzie z OXM mówi dość krótko:
...to powinniśmy czuć, że to nie klasyczne bajdurzenie. Że wieczny marzyciel nareszcie wydoroślał. Ale do tego potrzebny jest pewny kontekst. Przypomnienie, jakim ciosem musiał być Godus i gdzie go doprowadził.
Gdzieś w tym całym chaosie jesiennego sezonu większości umknęła jego ostatnia gra. "Gierka", no. The Trail - A Frontier Journey zaliczyło premierę-niespodziankę we wrześniu na iTunes. To darmowa aplikacja, w której bezstresowo eksplorujesz przepiękny jak na mobilkę świat, wytwarzasz przedmioty i handlujesz nimi. Jak często w przypadku tworów Piotrka bywało, bardziej doświadczenie niż tytuł, który pragnąłbym ukończyć. Ale The Trial spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem graczy oraz mediów. I nawet nikt nie wspominał o "Godus Gate".
'The Trail - A Frontier Journey' Trailer
Inny człowiek, na zupełnie innym etapie, ale dalej szczerze żałujący, że stracił Fable. A może tak naprawdę żałujący, że odszedł z przemysłu AAA? Niezależna część tej branży wcale nie jest tak bezdyskusyjnie lepsza. Przekonało się o tym już kilka dawniejszych ikon.
Adam Piechota