Tym razem na stronie Lionhead mamy Robespierre`a
No proszę, okazuje się, że wczorajsze pojawienie się na stronie Lionhead Studios Ernesto Guevary było jedynie początkiem większej akcji. Dziś Che ustąpił miejsca Maksymilianowi de Robespierre, jednemu z przywódców rewolucji francuskiej i klubu jakobinów. Tym razem całość jest na białym tle, a za Francuzem widnieje cyfra 5, zanosi się więc na to, że faktycznie może chodzić o wystąpienie Petera Molyneuxa. Ciekawe, kto będzie jutro, Lenin? Swoją drogą ostatnia rewolucja Nintendo nie do końca mi się podoba, mam więc nadzieję, że ta w wykonaniu Lionhead będzie miała lepsze skutki. Choć Molyneux i spółka powinni pamiętać, że rewolucja zawsze zjada własne dzieci.
marcindmjqtx
14.08.2009 | aktual.: 13.01.2016 17:39