Tyle samo Master Chiefów, co Koreańczyków z Południa!

Koniec października przyniósł wiadomość, że sprzedano 46 milionów gier w uniwersum Cortany. Oznaczało to, że gdyby każdy Polak dostał jedno Halo, to wciaż zostałoby ich 7.5 miliona do rozdania.

Dziś Microsoft pochwalił się, że mógłby obdzielić każdego obywatela Korei Południowej. Od 2001 roku kupiono bowiem 50 milionów gier z serii. Dziwnym zbiegiem okoliczności dokładnie tyle wynosi populacja współgospodarzy mundialu w 2002 roku. Przypadek?

Zapewne.

Dzięki tym danym wiemy, że Halo 4 kupiły 4 miliony osób. Nieźle.

A co na to wszystko 343 Industries? Raczej nie zachłysnęli się sukcesem. W studiu wszystko po staremu. Koniec prac nad jedną grą oznacza początek dłubania przy kolejnej. Frank O'Connor, czyli człowiek który trzyma lejce całej marki powiedział:

"Duża część 343 tworzy prototypy rozwiązań, które trafią do następnych produktów Halo." Zaskoczenia nie ma. Niestety O'Connor nie może zdradzić nie więcej.

"Nie mogę powiedzieć nic więcej, ale prace ruszyły jeszcze przed premierą Halo 4 i idą naprzód podczas, gdy wysyłamy kolejne grupy pracowników na urlopy. Jesteśmy podekscytowani następną grą." Och, zawsze jesteście.

Chcielibyście zobaczyć drugi sezon Spartan Ops do Halo 4?

"Decyzja w sprawie drugiego sezonu Spartan Ops jeszcze nie zapadła. Zobaczymy jak poradzi sobie pierwszy." A jeśli podobał Wam się towarzyszący promocji "Czwórki" serial Forward Unto Dawn, to być może nie był to jednorazowy wybryk.

"Przyjęcie Forward Unto Dawn i Spartan Ops było gorące. Jesteśmy z nich zadowoleni i nauczyliśmy się wielu ciekawych rzeczy na przyszłość. W przyszłym roku i kolejnych latach zobaczycie pełne spektrum wsparcia dla Halo." [via CVG]

Piotr Bajda