Twórcy Untitled Goose Game będą dożywotnio przekazywać 1% dochodów na rzecz inicjatywy Pay the Rent
Ma to zadośćuczynić rdzennym mieszkańcom Australii utratę ziem na rzecz kolonistów z Europy.
Mimo że Untitled Goose Game zdecydowanie nie jest dla każdego (choć każdy powinien ją przynajmniej sprawdzić), to ciężko odmówić gąsce pewnego uroku, który urzekł już milion użytkowników na wszystkich wiodących platformach. Gra z miejsca stała się popularna, a memy z gęsią, która dybie na niczego niespodziewających się ludzi, szybko obiegły Internet. Produkcję australijskiego House House doceniono również na wielu imprezach branżowych, w tym Game Developers Choice Awards, Independent Game Festival Awards 2020 i DICE Awards.
Niewątpliwy sukces gry (również finansowy) na pewno przyczynił się do decyzji deweloperów o przekazaniu 1% swoich dochodów na rzecz akcji Pay the Rent. Od ponad 50 lat apeluje się, by Australijczycy w jakiś sposób zadośćuczynili Aborygenom utratę ziem w okresie kolonizacji w XVIII i XIX wieku.
Sama decyzja o ponoszeniu konsekwencji za winy (nie chodzi tylko o wysiedlenia, ale również złe traktowanie rdzennej ludności, gdy Australia była jeszcze kolonią) przodków jest warta doceniania. Warto pamiętać, że obchodzone 26 stycznia narodowe święto Australii, w którym wspomina się moment przybycia brytyjskich kolonistów, co roku spotyka się z protestami w wielu miastach na terenie całego kraju.
Deweloperzy planują również wesprzeć inne organizacje i inicjatywy wspierające rdzenną ludność Australii – mowa między innymi o “Wurundjeri Tribe Council” czy “Warriors of Aboriginal Resistance”.
Bartek Witoszka