Twórcy Timberborn dodają do gry język ukraiński. Nie wszystkim się to podoba
Timberborn to niezwykle ciepło przyjęty city builder za który odpowiada polskie studio Mechanistry. Twórcy postanowili wprowadzić do gry wyjątkową aktualizację, jednak ta wywołała spore zamieszanie.
Od momentu premiery Timberborn cieszył się dużym zainteresowaniem. Tytuł zabiera nas do świata, w którym nie napotkamy ludzi, a jedynie pracowite bobry. To na ich barkach spoczywa odbudowanie cywilizacji i utrzymanie kolonii. Polski zespół Mechanistry nadal wspiera swoje dzieło, a wraz z ostatnią aktualizacją pojawiły się nietypowe zmiany.
Tym sposobem w grze dostępny jest język ukraiński. Komunikat twórców nie wszystkim się spodobał i Timberborn zaczął "obrywać" na platformie Steam.
Ostatnie oceny nie napawają optymizmem i jest to reakcja na najnowszą aktualizację. Śledząc ten wątek na Steam Community trafiamy w sam środek żywej dyskusji. Nie brakuje negatywnych komentarzy.
Nie brakuje komentarzy związanych z obecną sytuacją za wschodnią granicą. Tylko jaki to ma związek z bobrami?
Oraz cała masa innych komentarzy: "to bardzo źle, że studio tworzące gry, zajmuje się polityką", "mam już dość, gdzie nie wejdę to słyszę tylko o tej Ukrainie". Żeby być obiektywnym, należy przyznać, że nie są to dominujące głosy w dyskusji, jednak są widoczne i wywołują olbrzymie poruszenie.
Należy też pamiętać, że jednym z celów kremlowskiej dezinformacji jest wzbudzenie w ludziach uczucia zmęczenia tematem, zwłaszcza teraz, gdy na jaw wychodzą rosyjskie zbrodnie wojenne, a ich wojska szykują się do kolejnej ofensywy.