Twórcy The Dishwasher: Vampire Smile nie byli zainteresowani wersją na PC, więc fan zrobił ją sam

I uważa, że to sprawiedliwe, bo teraz wszyscy mogą pograć.

Twórcy The Dishwasher: Vampire Smile nie byli zainteresowani wersją na PC, więc fan zrobił ją sam
marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Dishwasher: Vampire Smile to żadna nowa czy wielka gra - przyjemny beat'em up 2D, który 2 lata temu ukazał się na Xboksie 360. Planów wydana na PC nie było i nikt się chyba za bardzo nie upominał.

Znalazł się jednak ktoś, komu taki stan rzeczy nie pasował - Barabus, rosyjski cracker. Złamał zabezpieczenia i robił port gry na PC, udostępniając ją potem za darmo na rosyjskiej stronie z Torrentami. Co wywołało lawinę ściągnięć.

Oczywiście nie spytał o zdanie twórców gry ze Ska Studios, ani tym bardziej Microsoftu. Jak jednak uważa, postąpił sprawiedliwie. Twierdzi, że nie ukradł gry z Xboksa 360, umożliwił tylko graczom z pecetami zagranie w nią. Stwierdził, że twórcy najwidoczniej nie byli zainteresowani wydaniem jej na PC, więc nie tracą pieniędzy, których i tak by nie zarobili. W dodatku to niezbyt miłe, że nie zrobili wersji na PC, bo gra jest świetna i jak najwięcej osób powinno móc się nią cieszyć.

W komentarzach pod artykułem na IndieStatik dodał, że użytkownicy zawsze mają możliwość zapłacenia za nią na Xboksie 360. A posiadacze konsoli też zawsze mogli ściągnąć piracką wersję. Wspomniał też, że jego wersja ma wiele ograniczeń: granie w kooperacji lokalnie i przez sieć jest niemożliwe, nie ma osiągnięć.

W odpowiedzi James Silva ze Ska Studios stwierdził, że ma mieszane uczucia. Z jednej strony cieszy się, że jego gra wywołała takie zainteresowanie i komuś chciało się zrobić wersję na PC. Nie ma żalu o scrackowanie, jest nawet pod wrażeniem. Ale nie podoba mu się, że Barabus dorabia do tego ideologię i stara się obwinić twórców za brak portu na PC. Gdyby napisał do Jamesa dowiedziałby się, dlaczego tak się stało. Głównie dlatego, że nie mieli czasu, by bawić się z wszelkimi możliwymi konfiguracjami pecetów, bo to naprawdę mnóstwo pracy. A gdy The Dishwasher: Vampire Smile się ukazywało, oni byli już zaangażowani w prace nad nową grą - Charlie Murder. Ale wspomniał, że gdy ją skończą chętnie zrobi port Vampire Smile, nawet w wersji Director's Cut.

W komentarzach Barabus przeprosił Jamesa za to, że nie dał mu znać. Nie chciał zrobić nic złego, a tylko dać ludziom z pecetami szansę zagrania w grę.

W sumie, jeśli The Dishwasher: Vampire Smile wyjdzie kiedyś na PC, to możemy mu podziękować.

Paweł Kamiński

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne