Twórcy samodzielnej DayZ wreszcie pokazują grę w akcji

Jeśli zastanawialiście się, co przesyłał na YouTube o piątej nad ranem szef projektu, Dean "Rocket" Hall, to już wiecie.

W pierwszej części wideobloga twórców zobaczycie m.in poprawki do mapy: bagna, rozbudowaną bazę wojskową i nową wyspę. A także wygląd i "działanie" ubrań oraz nowy sposób pojawiania się łupów i zombie na mapie. Przede wszystkim jednak zobaczycie samą grę - choć w wybranym fragmencie nie widać wszystkiego, część elementów została wyłączona:

• wygodniejszy i uproszczony interfejs użytkownika - nadal jest ulepszany;
• w menu widoczny jest ostatni bohater jakim graliśmy wraz z ubiorem i sprzętem - te elementy mają mieć większy wpływ na rozgrywkę;
• DayZ wykorzysta Steam do łączenia graczy;
• ubrania będą podzielone na części - będzie ok. setki możliwych elementów, w tym zegarków, masek przeciwgazowych, okularów;
• część elementów ma też funkcje nie tylko estetyczne;
• to jak ubrania leżą na ziemi będzie jeszcze zmienione;
• nowe tereny to pomysł Ivana Buchty, powstał w greckim więzieniu;
• największym jest wyspa, wzięta z ArmA 2;
• łupy będą się pojawiać w sensownych miejscach - tam, gdzie spodziewalibyśmy się je znaleźć, często będą ukryte za lub pod przedmiotami (np. puszki pod stołem czy na półkach);
• warto dokładnie przeszukiwać pomieszczenia, można znaleźć coś, co ktoś przeoczył;
• pojawianie się łupów będzie kontrolowane przez serwer, co ma zabezpieczyć przed hakerami;
• pojawi się sporo nowych konstrukcji i przedmiotów zaprojektowanych specjalnie do DayZ - np. samochody, które da się przeszukiwać;

Paweł Kamiński