Twórcy Last Remnant opowiadają o młodych bohaterach w jRPG i paru innych rzeczach

Męczę się z tym Last Remnant od kilku tygodni i niestety pierwsze zainteresowanie przekształciło się w nieodpartą niechęć. I nijaki protagonista to akurat najmniej decydujący w tym przypadku czynnik, o technicznych niedoróbkach pisałem bowiem nie raz. O tym jednak już wszyscy wiedzą, dziennikarze Edge'a zapytali więc Yusuke Naora i Hiroshi Sakaia (twórcy gry) o sensowność osadzania w głównej roli w jRPG wciąż takich samych młodzieniaszków, którzy niekoniecznie dobrze korespondują z wychowaną lata wcześniej na tym gatunku publiką. Publiką już dojrzałą, będącą często w swojej "później dwudziestce" lub "wczesnej trzydziestce".

Twórcy Last Remnant opowiadają o młodych bohaterach w jRPG i paru innych rzeczach
marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Zwykle grając przez wiele godzin zabierasz bohatera w podróż od relatywnie słabeusza do osoby silnej i dojrzałej, podróży, która jest odbiciem nastolatka przechodzącego w dorosłość. To jest z pewnością jeden z powodów, dla których młodzi protagoniści się dobrze sprawdzają. Mimo to, to co mówisz jest prawdą nie tylko w stosunku do fanów, którzy dorastają wraz z RPG, ale także deweloperów, którzy pracowali nad takimi tytułami jak Final Fantasy V gdy byli o wiele młodsi, ale są już dojrzali. Czasami zastanawiamy się co my robimy z takimi młodymi protagonistami w naszych grach, bohaterami, którzy niekoniecznie przemawiają do nas jako dorosłych. I nie ma wewnętrznej presji na to, jaką stworzysz postać. Istnieje jednak wśród japońskich graczy pewnie wyobrażenie odnośnie tego, jak protagonista musi wyglądać. Czyli krótko mówiąc, ktoś kiedyś tak zaczął robić gry i później już nikomu nie przyszło na myśl, by to zmieniać. Japoński beton ex definitione nie będzie grzebał w tym co wymyślił lata temu, a młode wilki nie mają siły przebicia i robią to, co każą im starsi koledzy. I koło się zamyka. Kiedy takie gry naprawdę przestaną się sprzedawać, wtedy dopiero ktoś pójdzie po rozum do głowy. Trudno, póki co przemęczmy się z nastoletnimi patałachami z KKW, a w poważnych bohaterów wcielimy się w innych grach, vide zapewne Heavy Rain. Polecam zresztą cały wywiad, dowiemy się z niego też m.in., że nie ma w Square Enix polityki używania Unreal Engine od teraz do wszystkich gier, tylko będzie to rozpatrywane w każdym przypadku osobno. I dobrze, niech lepiej opracują coś swojego, skoro im amerykańska technologia nie służy.

Jakub Tepper

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne