Twórcy gier na Xboksa One mają teraz do wykorzystania 10% mocy GPU więcej
A wszystko dzięki decyzji o odstawieniu Kinecta na boczny tor.
O tym, że twórcy zyskali teraz więcej mocy procesora graficznego w deweloperskiej wersji Xboksa One, poinformował na Twitterze Phil Spencer.
Można było przypuszczać, że zasoby zostały zwolnione dzięki odpuszczeniu sobie Kinecta, który nie jest już nierozłączną częścią zestawu z Xboksem One i nie trzeba odgórnie rezerwować dla niego mocy. I faktycznie, Microsoft potwierdził, że te 10% wzięło się z rezerwy.
Eurogamer zapytał MS, czy to oznacza, że więcej gier na Xboksa One będzie oferowało rozdzielczość 1080p i 60 klatek na sekundę. Tu już odpowiedź była wymijająca, więc tego za pewnik brać nie można, zresztą byłoby dziwnie, gdyby Microsoft wypowiadał się za twórców. To będzie zależeć od nich.
Zmiana zbiegła się w czasie z aktualizacją Xboksa One w wersji sklepowej, w której znalazła się m.in. możliwość wykorzystania pamięci zewnętrznej i użycia prawdziwego imienia i nazwiska.
[Źródło: Eurogamer]
Marcin Kosman