Twórcy Earthfalla rozpoczęli proces rozbudowywania gry
Na liście ich najbliższych planów nie widzę jednak pozycji "Warsztat Steama".
Choć chwaliłem Earthfall w naszej recenzji za udane stworzenie iluzji grania w kolejne Left 4 Dead, produkcji oberwało się ode mnie za bardzo skromną, ograniczoną do 10 misji zawartość. Problemem był dla mnie również brak integracji ze steamowym warsztatem. Wygląda jednak na to, że wkrótce część problemów gry zostanie rozwiązana. Twórcy przedstawili bowiem harmonogram kilku najbliższych (bo mam nadzieję, że nie wszystkich) DLC, przynoszących nową zawartość.
Oczywiście zgodnie z obietnicami twórców, rozszerzenia będą w pełni darmowe. Pierwsze z nich zatytułowane Inferno ukaże się już w tym miesiącu. Jedyna rzecz, która nieco niepokoi to fakt, że w grze pojawi się zaledwie jedna nowa misja, a na kolejne trzeba będzie czekać aż do październikowego Invasion. To zapowiada się nieco bardziej okazale, bo poza nowymi etapami będzie także tryb Hordy (zapewne okaże się, że to klasyczny survival), ale też system progresji gracza. Zdobywane poziomy doświadczenia mają podobno nie być tylko ozdobą profilu, ale i źródłem nowych umiejętności dla naszych postaci.
Trend wydawania nieukończonych gier staje się zatem coraz popularniejszy, ale dobrze chociaż, że za wszystkie te brakujące elementy nie zapłacimy ani grosza. Nie obraziłbym się gdyby w ten sposób rozbudowywano grę nie tylko do końca tego roku. No i pytanie "Gdzie są narzędzia modderskie?" wciąż pozostaje aktualne...
Krzysztof Kempski