Twórcy DLC do Horizon Forbidden West mówią: tylko PS5. I to była świetna decyzja
Horizon Forbidden West: Burning Shores wykorzysta moc i potencjał PS5. Mathijs de Jonge stwierdził, że porzucenie konsol PlayStation 4 było konieczne. Dzięki temu nadchodzące DLC zaoferuje coś, czego jeszcze fani uniwersum Horizona nie widzieli.
DLC do Horizon Forbidden West jest coraz bliżej. Burning Shores, bo o tym dodatku jest mowa, już wkrótce trafi na konsole PlayStation 5. Tak, DLC trafi tylko i wyłącznie na konsole PS5, więc użytkownicy PS4 muszą obejść się smakiem.
Co prawda Horizon Forbidden West wygląda zacnie i urzeka nawet na starszych konsolach, a jednak twórcy porzucają PS4. Mathijs de Jonge – game director w Guerrilla Games – wyjaśnia powody tej decyzji. I wszystko wskazuje na to, że była to konieczność.
W Horizon Forbidden West: Burning Shores będzie mnóstwo szczegółów
Mathijs de Jonge odpowiedział na kilka pytań na łamach PlayStation Blog. Jedno z nich dotyczy konsol PS5 i możliwości, jakie oferuje ta platforma. Mathijs de Jonge docenia, możliwości jakie oferują szybkie dyski SSD, kwitując to słowami, że "ekrany ładowania należą już do przeszłości". To element, który wpływa zbawiennie na immersję.
Twórca Horizon Forbidden West przypomina, że jednym z atutów tej produkcji jest mnogość szczegółów i bogactwo środowisk. W nadchodzącym DLC "ruiny miasta Los Angeles i jego okolice są bardzo szczegółowe i wymagają dużej mocy obliczeniowej".
W DLC będzie epicka walka z Metalowym Diabłem
To nie wszystko, bowiem Mathijs de Jonge potwierdza to, co sugeruje oficjalny trailer Horizon Forbidden West: Burning Shores. W DLC najprawdopodobniej stoczymy epicki bój z największą maszyną w uniwersum, czyli Metalowym Diabłem. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie porzucenie PS4.
Horizon Forbidden West: Burning Shores tuż za rogiem
Horizon Forbidden West: Burning Shores zadebiutuje już za chwilę, bo 19 kwietnia 2023 r. Dodajmy, że nie są jedyne wieści z uniwersum Horizona.
- Ostatnio mieszkańcy Białki-Tatrzańskiej natknęli się na nietypowego gościa.
- Guerrilla Games nawiązuje współpracę z nowym partnerem. Cel jest jeden: więcej gier z uniwersum Horizona.
- Horizon multiplayer wycieka do sieci.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii