Twórcy DayZ walczą z błędami i optymalizacją
DayZ jako samodzielna gra miało się rzekomo ukazać przed końcem 2012 roku. Kilkanaście miesięcy później okazuje się, że survival z zombiakami na pierwszym planie może zadebiutować dopiero w przyszłym roku, gdyż developer w dalszy ciągu próbuje osiągnąć minimalne standardy.
Dean Hall z Bohemia Interactive, autor przebojowego moda DayZ, tłumaczył na Reddit, jak wygląda postęp produkcji samodzielnej wersji gry. Okazuje się, że jego zespół aktualnie optymalizuje i naprawia błędy na dedykowanych serwerach. Stara się również osiągną zakładane minimum, czyli 15 klatek animacji na sekundę dla 50 graczy, 2000 zombiaków i 25000 przedmiotów. Hall zdradził również, że obecna wersja dostarcza podstawowe funkcje 10-20 graczom.
DayZ doczekało się nowych typów zombiaków, ale nadal cierpi między innymi na niepożądany spadek płynności animacji w miastach. Dean Hall nie kryje, że jego zespół ma jeszcze sporo do naprawienia, tym samym nie zamierza określać orientacyjnej daty premiery. Twórca chcąc uniknąć ciągłych pytań o konkretny termin, zapowie go wtedy, gdy uzna, że faktycznie tego dnia gra będzie mogła się ukazać.
Wypowiedź Deana Halla na Reddit znajdziecie tutaj.