Twórcy Call of Duty wyciągnęli wnioski ze współpracy z Activision

Nie zamierzają oddać praw do swojego projektu w ręce nowego wydawcy.

marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Odejście z pracy założycieli studia Infinity Ward i ich sądowe batalie z Activision były jednym z ciągle powracających tematów zeszłego roku. Trudno się dziwić - seria Call of Duty jest wielka, z roku na rok przynosi wydawcy rekordowe zarobi, więc i temat wzbudzał olbrzymie emocje.

Ale teraz Respawn Entertainment - założone właśnie przez  Jasona Westa i Vince'a Zampellę jest gotowe do pracy pod skrzydłami Electronic Arts. Pesymiści mogliby stwierdzić, że autorzy serii Call of Duty wpadli z deszczu pod rynnę, ale widać, że wyciągnęli oni wnioski.

Przede wszystkim prawa do nowej marki są własnością studia, a nie wydawcy. Nie sądzę, by Respawn śpieszyło się, by wyrwać się spod opieki Electronic Arts - w końcu olbrzymie pieniądze, jakimi dysponuje ta druga firma mogą być przepustką, do stworzenia czegoś wyjątkowego - ale wyprowadzenie przez ochronę z własnego miejsca pracy uczy człowieka, by szykować się na wszystko. Posiadanie praw do marki przy sobie jest też dobrą motywacją. Potwierdza to Zampella:

Chcemy, by pracownicy byli właścicielami tego, nad czym pracują. Dzięki temu będą dawać z siebie więcej. Studio na razie nie jest zbyt duże - na pełny etat zatrudnionych jest w nim tylko 55 osób. To mało, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że Respawn chcąc lub nie, będzie musiał zmierzyć się z demonami przeszłości, bo to, jak pójdzie pierwszej grze studia na pewno będzie komentowane w odniesieniu do Call of Duty i tego, co mogłoby być, jeśli Zampella i West nie odeszli z Infinity Ward. W słowach tego drugiego wciąż czuć pewne niezadowolenie:

Największą zmianą w moim przypadku jest to, że znam teraz dużo więcej prawników. Oddałem w ich ręce sprawy dotyczące kontraktów. Kiedy Respawn w końcu odsłoni swoje karty i pokaże nową grę? Tego nie wiemy - zagadkowe obrazki okazały się kiepskim tropem, a i na E3, wbrew oczekiwaniom, szefowie studia nie mieli nic do powiedzenia.

Jednak fakt, że udzielili serwisowi IGN krótkiego wywiadu może świadczyć o tym, że zaczynają powoli być obecni w mediach. A to na pewno dobry znak. Osobiście, nie mogę się doczekać pierwszych informacji o projekcie. Niech będzie przede wszystkim oryginalny, świeży i intrygujący. Ze stworzoną przez siebie serią Call of Duty panowie i tak nie wygrają w pojedynku na efektowność.

[via IGN]

Maciej Kowalik

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne