Twórcy Anthema zdradzają, czym różnić ma się beta od pełnej wersji

Proponują też ciekawą formę mikropłatności

Twórcy Anthema zdradzają, czym różnić ma się beta od pełnej wersji
Krzysztof Kempski
5

Jeżeli posiadacie subskrypcję EA Access bądź Origin Access, już w najbliższy piątek będzie pierwsza okazja, by zagrać w demo Anthema. Jak to zwykle przy takiej okazji, pojawiło się trochę nowych informacji na temat gry. Przede wszystkim Mark Darrah (jeden z producentów gry) wskazał, czym wersja testowa będzie różnić się od oryginału. Przede wszystkim w pełnej wersji pojawi się aż sześć poziomów trudności. Beta zostanie przy tym ustawiona raczej na któryś z niższych. Wszystko dlatego, że nie będzie zawierać samouczków.

W grze oczywiście będzie też trochę błędów spowodowanych brakiem ostatecznego szlifu, a ekonomia będzie finalnie wyglądać nieco inaczej. Zapewne przez mikropłatności, które rzekomo mają być być dość skromne. Z opisu wynika, że całość została skonstruowana podobnie jak w Battlefieldzie V. Również tutaj mamy dwie waluty - Monety i Kryształy. Za pierwsze, zdobywane podczas rozgrywki kupimy przede wszystkim przedmioty rzeczywiście mające wpływ na rozgrywkę.

Obraz

Kryształy wydobędziemy natomiast drążąc zawartość kart płatniczych (zapewne drobne ich ilości wpadną też do naszej kiesy podczas rozgrywki). Służyć będą jednak wyłącznie do zakupu wszelkiej kosmetyki. Tu BioWare planuje jednak drobne rozwinięcie systemu, jaki funkcjonuje w shooterze DICE. Wszelkie skórki będą bowiem wymagały uiszczenia opłaty w obu opisanych walutach. Nie będzie się zatem dało wejść z marszu i wykupić wszystkiego. Co jest w sumie drobną rewolucją, bo teoretycznie mikropłatności miały przyspieszać zabawę leniwym. Nie wiadomo jeszcze czy opłata w monetach będzie duża, ale cel jest jeden - zmuszenie graczy do spędzania czasu. Poza tym zabraknie raczej innych płatnych dodatków.

Mniej przyjemna sprawa to fakt, że Xbox One X oraz PS4 Pro miały w teorii pozwalać na zabawę w 4k, a powoli przestają już wystarczać do 1080p i 60 fps. BioWare zapowiada, że gra nie będzie działać w takim trybie, bo twórcy wolą wykorzystać większą moc konsol do zaoferowania jak najlepszej oprawy. Prawdopodobnie nie oznacza to, że będziemy skazani nagle na 30 klatek.

Krzysztof Kempski

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne