Twórca Shardlight zwolniony z Wadjet Eye Games. Co z jego następną grą?
"Firmy nie było już na mnie stać".
Wadjet Eye Games to niewielkie, ale rozpoznawalne wśród fanów klasycznych przygodówek point and click studio. Prowadzona przez Dave’a Gilberta (zaskakujący brak jakiegokolwiek powiązania z Ronem Gilbertem) firma zapracowała na swój sukces mieszanką tytułów tworzonych wewnętrznie i wydawaniem produkcji innych developerów.
Jednym z wewnętrznych twórców Wadjet Eye Games był Francisco Gonzalez, odpowiedzialny za grę Shardlight. Był, bo jak teraz poinformował, od zeszłego roku nie pracuje już w firmie Gilberta. Musiał z niej odejść już w kwietniu, krótko po premierze swojej gry. Zapewnia jednak, że jego zwolnienie nie ma nic wspólnego ze sprzedażą Shardlight.
Shardlight trailer
Napisał Gonzalez na swoim blogu. Developer dodał również, że mimo tego rozstania Gilbert obiecał, że Wadjet Eye wyda jego następną grę - Lamplight City. I w tym wypadku jednak sytuacja uległa zmianie. Szef Wadjet Eye pograł w jej wczesną wersję i poczynił kilka sugestii, po których okazało się, że wizje obu panów okazały się rozbieżne.
I tak zdecydowali oni obustronnie, że Wadjet Eye nie będzie się zajmowało dystrybucją Lamplight City. Gonzalez zapewnia jednak, że będzie kontynuował prace nad grą, a ta na pewno ujrzy w końcu światło dzienne. Pisze też, że skontaktował się już z jednym wydawcą.
Pozostaje nadzieja, że się uda. Shardlight recenzowałem w marcu 2016 i miałem do powiedzenia głównie dobre rzeczy.
Pisałem wtedy. To solidna przygodówka z bardzo ciekawym światem przedstawionym, a do tego kosztuje teraz na Steamie niecałe 4 euro, więc przy okazji polecam.
Dominik Gąska