Twórca Minecrafta wciąż ma oryginalne pomysły na gry

Założone przez Markusa Perssona studio Mojang już chyba do końca świata znane będzie głównie z tego, że stworzyło Minecrafta. Chyba, że zrobi jeszcze jedną, tak samo oryginalną i popularną grę. Ostatnio zapowiedziało Scrolls, które takim tytułem raczej nie będzie, biorąc pod uwagę, że jest "tylko" kolekcjonerską grą karcianą na PC. Jeśli, podobnie jak ja, jesteście tym faktem odrobinę zawiedzeni, to spokojnie, Persson ma jeszcze w głowie parę dobrych pomysłów. Kilkoma z nich postanowił podzielić się ze światem.

Pierwszy jest dość klasyczny: to kosmiczna gra handlowa, gatunek, jakiego dawno na ekranach monitorów nie widzieliśmy. Persson obawia się jednak, że taka produkcja mogłaby nie sprzedać się najlepiej, jako że skierowana byłaby raczej do wąskiego grona odbiorców. Nigdy jednak nie wiadomo, być może kiedyś uda mu się ją stworzyć

Drugim pomysłem jest gra niezwykle podobna do słynnych Simsów. Persson:

Jesteś tylko jedną postacią w mieście i po prostu żyjesz. To nie byłby super-realistyczny symulator miasta. Raczej moje podejście do tego, jak wygląda prawdziwe życie. Jeśli mogę pozwolić sobie na odrobinę prywaty, to miałem identyczny pomysł w wieku około jedenastu lat. Persson, ukradłeś mi grę!... A, nieważne...

Trzeci pomysł Perssona wydaje mi się najciekawszy. To menadżer piłkarski, ale w klimatach fantasy:

Prawdopodobnie nie powinienem o tym mówić, bo ktoś może ukraść mi pomysł, ale niech tam. (...) Jeśli masz trolla i goblina w jednej drużynie, to troll może zjeść goblina. Tego typu rzeczy. Szczerze mówiąc, nie jestem pewien czy kiedyś nie było już takiej gry... Tak czy inaczej, wszystkie trzy pomysły są interesujące (na pewno bardziej niż Scrolls...) i mam nadzieję, że Perssonowi uda się zrealizować choć jeden z nich.

[via VG247]

Tomasz Kutera