Twórca God of War o skrzynkach, inspiracjach i New Game Plus

Tata Kratosa postanowił tym razem  odpowiedzieć na kilka pytań na Twitterze. Nie żebyśmy narzekali - im więcej informacji o wciąż zagadkowym sequelo-reboocie God of War, tym lepiej. Dowiedzieliśmy się na przykład, że w grze nie zabraknie charakterystycznych skrzyń, których nasz kochany zabójca bogów naotwierał się przez 6 części. Ciekawe czy dalej będą tak absurdalnie przerośnięte? Zapytany o możliwość przejścia gry po raz drugi z elementami odblokowanymi po jej zakończeniu, Barlog odpowiedział, że owszem, będzie to możliwe i ma nadzieję, że to tylko mała część atrakcji związanych z ponownym przechodzeniem tytułu. New Game Plus będzie zatem obfite.

[ttpost url="https://twitter.com/corybarlog/status/761041601099472897?ref_src=twsrc%5Etfw"]

[ttpost url="https://twitter.com/corybarlog/status/760843881730543616?ref_src=twsrc%5Etfw"]

Twórca rozwiał również dziwne plotki mówiące o tym, że nowy God of War będzie grą na 100 godzin. Na pytanie fana dotyczące tego tematu odpowiedział - Eeee, powiedziałem coś takiego? Raczej nie. Planuję stworzyć wspaniałe i wielkie doświadczenie, ale nie spodziewałbym się 100 godzin. Wybacz.

Poza tym wychodzi na to, że nie ma raczej co liczyć na nowe materiały jeszcze w 2016. Barlog wytłumaczył, że studio nie ma jeszcze sprecyzowanych planów na ten rok. Czyli albo naprawdę nie mają i może miesiąc przed PlayStation Experience stwierdzą, że jednak pokażą jakiś zwiastun czy 3-minutowy fragment (wersja optymistyczna), albo był to elokwentny sposób na powiedzenie "nie chcemy już w tym roku nic pokazywać" (wersja realistyczna).

[ttpost url="https://twitter.com/corybarlog/status/761579841258819584?ref_src=twsrc%5Etfw"]

[ttpost url="https://twitter.com/corybarlog/status/758743856913395714?ref_src=twsrc%5Etfw"]

Na Twitterze pojawiło się również klasyczne pytanie o inspiracje. Konkretniej: o The Last of Us. Barlog odpowiedział, że owszem, gra Naughty Dog była dla niego inspiracją, ale wśród tych tytułów wymienił kilka innych: Resident Evil 4, "Drogę", "Niekończącą się opowieść", "Drogę do zatracenia", "Drzewo życia"... Dużo tutaj filmów, ale osobiście szczególnie cieszy mnie obecność książki w postaci "Drogi" McCarthy'ego. To bardzo surowa stylistycznie powieść o ojcu i jego synu próbującym przetrwać w burym, postapokaliptycznym świecie. Brzmi znajomo? Jeśli Barlog pod wpływem inspiracji zawrze w God of War chociaż 1/5 tego ciężkiego, psychologicznego podejścia do tematu, jakie można znaleźć w "Drodze", to dostaniemy naprawdę dojrzałą opowieść. Z rozczłonkowywaniem troli w tle.

[ttpost url="https://twitter.com/corybarlog/status/760703113259053057?ref_src=twsrc%5Etfw"]

Twórca zapewnił również, że po wydaniu God of War pojawią się różne materiały zza kulis i że dotąd nie widzieliśmy nawet jednego procenta gry, ale to akurat za dużo nam nie mówi, prawda? Bez obaw - biorąc pod uwagę częstotliwość, z jaką Barlog dzieli się nowymi ciekawostkami, możemy zakładać, że do końca roku nasz apetyt zostanie jeszcze zaostrzony.

A z innej - bo rodzimej - beczki: ja mam tylko nadzieję, że pan Bogusław Linda to już usłyszał, że nadchodzi nowa część i że przygotowuje się mentalnie do powrotu wgłąb o wiele bardziej poukładanego umysłu Kratosa.

[fbpost url="post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftosamozdjecielindycodziennie%2Fposts%2F484115651787161%3A0&width=500" width="500" height="589"]

Patryk Fijałkowski