Twórca Fatal Frame (tudzież Project Zero) ciągle myśli o kolejnej grze w tym uniwersum
Jak to jednak w takich przypadkach bywa, nie zależy to od niego.
Jeśli mam być szczery, to uwielbiam takie wywiady czy wiadomości, w których jakiś twórca wspomina, że ciągle myśli o nowej grze z mniej lub bardziej zapomnianej serii. Zazwyczaj jest to tylko gdybanie (tak jak w przypadku Remedy i nowego Alana Wake’a), ale czasem coś się może z tego urodzić.
Project Zero: Maiden of Black Water - Trailer (Wii U)
Są tu jacyś fani Fatal Frame, serii horrorów autorstwa Keisuke Kikuchiego, której ostatnie część ukazała się w 2015 roku tylko na Wii U? Jeśli tak, to wspomniany deweloper cały czas ma w sercu swoje dziecko i w wywiadzie dla serwisu Nintendo Everything wspomina, że jest otwarty na rozszerzenie serii, ale decyzja o tym, czy taka gra ujrzy światło dzienne należy w pełni do Nintendo. Wspomina deweloper. A może jakiś remaster czy remake na Switcha? To również zależy od Nintendo, bowiem w 2012 roku firma stała się współwłaścicielem marki.
Na szczęście wcześniej pojawi się film Fatal Frame, który wyreżyseruje Christophe Gans, odpowiedzialny między innymi za Silent Hilla The Movie z 2006 roku. O tym projekcie również nie wiemy za wiele, ale przynajmniej powstaje, a to już coś. Z drugiej jednak strony, film Uncharted też ponoć powstaje, a na razie ani widu, ani słychu, by coś działo się więcej w tym temacie.
Bartek Witoszka