To się jednak prawdopodobnie nigdy nie zdarzy, bowiem Sega już dawno wycofała się z produkcji sprzętu. Poza tym dzisiejsza sytuacja na rynku jest już ustabilizowana i nie ma na nim miejsca na jeszcze jedną dużą platformę. Naka mógłby jednak pracować także przy innej konsoli. Jak mówi:
Tęsknię za czasami, kiedy byłem mocno zaangażowany w pracę nad sprzętem dla Segi. (...) Gdybym miał taką okazję w przyszłości, chciałbym do tego wrócić. Naka widziałby się w roli kogoś w rodzaju doradcy. Jego doświadczenie na pewno byłoby przydatne wielu firmom. Czy są tu jacyś przedstawiciele Sony, Microsoftu albo Nintendo? Halo, jeden z głównych twórców słynnego Dreamcasta chciałby robić waszą nową konsolę! Zatrudnijcie go!
[via CVG]
Tomasz Kutera