Twitch wstrzymuje płatności dla streamerów z Rosji
Najpopularniejszy serwis dla streamerów i ich widzów dostosowuje się do sankcji.
Jak podaje The Washington Post, Twitch dołączył do firm wspierających sankcje przeciwko Rosji w odpowiedzi na agresję na Ukrainie. Serwis poinformował korzystających z jego usług rosyjskich streamerów, że wstrzymuje wypłaty ich środków.
Można przeczytać w e-mailu, którego Twitch rozesłał do swoich użytkowników w Rosji. Jednocześnie platforma zapewnia, że rozumie, jak trudna i frustrująca jest to sytuacja dla polegających na niej dostarczycieli treści. Dodaje, że użytkownicy, którzy nie są w stanie podać w tej chwili alternatywnej instytucji finansowej, która mogłaby obsłużyć płatność, otrzymają swoje środki, kiedy tylko będzie to ponownie umożliwione.
Jeszcze do niedawna alternatywą dla Rosjan był PayPal, ale i on zawiesił działalność w Rosji, o czym poinformował w niedzielę. W tym momencie więc rosyjscy streamerzy w większości stracili możliwość zarabiania na swojej działalności na Twitchu.
Cytowani przez Washington Post rosyjscy streamerzy nie są zaskoczeni takim obrotem spraw, choć jak zwraca uwagę jeden z nich - nie sądzili, że stanie się to tak szybko. Pojawiają się głosy rozczarowania, zwracające uwagę choćby na fakt, że sankcje obejmuję nawet tych, którzy uciekli z Rosji i odcinają się od polityki Putina. Są też zapewnienia o kontynuowaniu streamowania nawet mimo braku korzyści finansowych.
Mówi cytowany przez gazetę streamer Decc.