Twitch.tv chce, by każdy wiedział, dlaczego streamujesz to, co streamujesz
Sponsorowane transmisje i przekazy będą teraz wyraźnie oznaczane.
03.10.2014 | aktual.: 05.01.2016 15:26
To na pewno krok w dobrym kierunku. Popularni twórcy programów o grach czy streamerzy to w tej chwili oczko uwagi dla wydawców, chcących dotrzeć do jak największej liczby potencjalnych klientów. Od tej pory ci ostatni mają być jasno informowani, że oglądają materiał sponsorowany.
Matthew DiPietro z Twitcha przyznaje, że czasem zdarzały się niejasne układy.
Gracze podchodzą do tego ekosystemu z nieufnością, bo nie wiedzą, które programy zostały opłacone, a które nie.
Nie musimy szukać ich zresztą daleko. Pierwsze z brzegu przykłady to chociażby EA "zlecające" youtuberom misje promocyjne czy Microsoft, który płacił za dodatkową ekspozycję gier na Xboksa One.
Najwyższa pora wprowadzić politykę przejrzystości, która powinna wyjść na dobre każdemu. DiPietro dodaje też, że Twitch dalej w żaden sposób nie będzie wymuszał na twórcach programów zachwalania gier w kampaniach, w których Twitch będzie brał udział. Wzrost zaufania do oglądanych treści ma natomiast ostatecznie przyciągnąć też reklamodawców.
[źródło: Twitch]
Maciej Kowalik