Tuż przed końcem świata w 2012 PS3 zdominuje rynek
David Reeves przed swoim odejściem zaskoczył nas jeszcze paroma ciekawymi cytatami. Pierwszy z nich mówi nam co czeka nas w roku 2012 oprócz Euro (razy dwa nawet), polskiego Xbox LIVE (o ile MS się zdecyduje i zapowie go faktycznie w tym roku) i spodziewanego końca świata. Otóż PS3 ma być dominującą platformą na rynku.
30.04.2009 | aktual.: 15.01.2016 14:14
Co prawda w wywiadzie dla GI.biz Reeves mówi o 3-5 latach potrzebnych na podbój, ale znając ludzką wrażliwość na markę PlayStation, jak również mając dużo fajnych połączeń z rokiem 2012 zdecydowałem się przyjąć bardziej optymistyczną wersję. Ciekawi mnie zresztą, czy Reeves ma na myśli rynek światowy i czy mówi wyłącznie o 360, czy może również o Wii. W każdym razie, na sukces platformy ma mieć wpływ portfolio tytułów, który napawa Davida optymizmem. Brzmi to interesująco, biorąc pod uwagę, że Ubisoft cały czas obstaje, że właśnie na przełomie 2011/2012 pojawi się nowa generacja konsol, na którą zresztą wydawca już się zaczyna przygotowywać (via EDGE).
Ciekawe stwierdzenia padło też a propos PSP:
Wiemy, że nasza wewnętrzna lista tytułów Sony nie spełniła oczekiwań. Davidowi chodzi oczywiście bardziej o wyniki sprzedaży niż o jakość, bo przecież na tą nie mamy co narzekać. Po prostu ludzie do tej pory nie tak chętnie kupowali gry na PSP od Sony. Zwłaszcza, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że taki Monster Hunter zszedł w ponad 3 milionach sztuk w Japonii, do czego zresztą odwoływał się Reeves. Miejmy nadzieję, że nowe PSP cyfrowa dystrybucja i wysyp świetnych produkcji na tę platformę to zmieni.
[via Kotaku]