Turcja naprawdę zakaże sprzedaży Minecrafta?

Turcja naprawdę zakaże sprzedaży Minecrafta?
marcindmjqtx

10.03.2015 19:44, aktual.: 05.01.2016 15:11

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gdy pisaliśmy, że tamtejsi eksperci zbadają poziom brutalności w szalenie popularnej wśród dzieci (i nie tylko) grze, myśleliśmy, że to żart. Tymczasem wygląda na to, że komuś naprawdę wyszło, że Minecraft zagraża rozwojowi najmłodszych.

W lutym o sprawie pisał Marcin Kosman, zwracając uwagę na jej niecodzienny początek:

Cały cyrk zaczął się od pewnego dziennikarza, który powiedział ministrowi Islamowi, że w Minecrafcie gracz dostaje punkty za zabijanie innych postaci, w tym kobiet. I śmieszno, i straszno. Bo mówimy przecież o ministerialnym raporcie, a nie pracy zaliczeniowej z psychologii pisanej na dwa dni przed terminem. I właśnie ten raport stwierdza (cytujemy za Kotaku):

Może się wydawać, że gra pobudza w dzieciach kreatywność, pozwalając im na budowę domów, farm i mostów, ale trzeba zabijać wrogie stwory, by te budowle chronić. W skrócie - gra opiera się na przemocy. Raport ma też stwierdzać, że dzieci mogą mylić świat gry ze światem realnym, w którym zaczną znęcać się nad zwierzętami nieświadome wyrządzanego im bólu. Tak, wciąż mówimy o Minecrafcie. Tej kolorowej grze, w której wszystkie obiekty składają się z sześciennych klocków.

Minecraft nie trafił jeszcze na spis gier zakazanych, ale tureckie ministerstwo zajmujące się polityką społeczną i rodzinami zleciło działowi prawnemu przygotowanie odpowiedniej ustawy.

[źródło: LeadGamer via Kotaku]

Maciej Kowalik

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościminecraftturcja