Trybuna Ludu - Gran Turismo 5, OnLive i echa Sonderkommando Revolt

Trybuna Ludu - Gran Turismo 5, OnLive i echa Sonderkommando Revolt

marcindmjqtx
13.12.2010 21:54, aktualizacja: 15.01.2016 15:19

W dzisiejszej Trybunie m.in. o Gran Turismo 5, beta-testach "chmury" oraz parę słów o emocjach w grach.

Ostatnio głośno zrobiło się wokół gry Sonderkommando Revolt. Głos w tej sprawie zabrali nasi użytkownicy:

Niestety nie zgodzę się, że gry mainstreamowe nie mogą być naładowane emocjami. Śmierć towarzysza, odpowiednia muzyka, humorystyczne dialogi - wszystko to emocje. W takim samym stopniu, w jakim emocjonalne mogą być Titanic i Lista Shindlera. Emocjonalne mogą też być brazylijskie seriale. Wszystko zależy od odbiorcy, do którego trafią. Przypomina mi to mówienie, że dobre są zwykle filmy, które podobają się nielicznym.

A interakcja utożsamiana z rozrywką, albo sterowaniem to dla mnie w ogóle nowość. Interaktywny jest Windows i telefony komórkowe, a samo poruszanie celownikiem na ekranie to żadna rozrywka, więc nie wiem skąd łączenie tych elementów. oraz Dead.Space:

Filmy i gry o WW2 tez nie uczą historii bo część faktów jest zmieniana czy pomijana ale nikt nie robi z tego problemu, nagle jedna gra pixelowa, nie na poziomie Crysisa robi szum ala misja z cywilami w MW2. Podobnie jak gry, filmy maja za zadanie zainteresować gracza prawdziwymi wydarzeniami - wiki, filmy dokumentalne. Może ma powstać gra o Powstaniu Warszawskim? I co byśmy w niej robili skoro na końcu przegrywamy? Gra=wydarzenie, im więcej zagra tym więcej będzie wiedziało o takim czymś. Część naszych czytelników miała już okazję sprawdzić, jak w praktyce sprawia się nowa platforma gier - oparte na tzw. "chmurze" OnLive. O swoich pierwszych wrażeniach z tą nową technologią napisał Aux:

(...) Gra z całą pewnością nie jest idealna. W wielu miejscach zasługuje na krytykę.. jednak wiele bardzo negatywnych opinii krążących po internecie jest mocno krzywdzących i (jakkolwiek głupio by to nie zabrzmiało) niesprawiedliwych.

Jeśli ktoś się mnie pyta czy gra zasługuje na ocenę 85 odpowiem, że tak (inna sprawa, że lubię surowo oceniać gry)... przy czym GT5 nie można porównywać do znacznej większości gier wyścigowych ostatnich lat bo to zupełnie inna kategoria wagowa... by nie powiedzieć "zupełnie inna bajka".

Osobom, które lubią wyzwania, piękne auta i troszkę bardziej realistyczne podejście do tematu a przy tym odpycha ich surowy charakter hardkorowych symulacji na PC GT5 mogę polecić z czystym sumieniem. Na naszym forum Eszuran dokonał przeglądu gier opartych na konwencji westernu. Oto parę wymienionych przez niego tytułów:

Gun.Smoke (NES) - pamiętacie toto? Pewnie nie. Była to bardzo przyzwoita, jak na swoje czasy, strzelanka "latana". Tzn. chodziło się kowbojem i naparzało do innych kowbojów, tyle że mechanizm rozgrywki przypominał gry takie jak River Raid czy inne "samoloty" lub "statki kosmiczne". Postać poruszała się stale naprzód, trzeba było tylko omijać przeszkody i zdejmować przeciwników. Ciekawostka: był sobie kiedyś popularny serial Gunsmoke, z którego giera zżynała. Żeby nie posypały się pozwy, jej tytuł zmieniono na Gun.Smoke. O dziwo - podziałało. Outlaws (PC) - JA CHCĘ REMAKE! Ta giera była absolutnie odjazdowa, a jej przerywniki filmowe do dziś robią wrażenie (wiem bo grałem parę tygodni temu). Nawet cienka jak barszcz grafika, przestarzała w chwili premiery, nie przeszkadza. Tu jest i klimat, i GRYWALNOŚĆ. I motywacja do działania, bo fabuła jest całkiem zgrabna, choć prosta jak drut. GUN - tę grę tak lubię, że mam jej wersje na PC, X360 i PSP. Tak, zapłaciłem za nią trzy razy. I nie żałuję. Jak dla mnie to jeden z najlepszych tytułów poprzedniej generacji. Jest odpowiednio zróżnicowany, ma całkiem przyzwoite widoczki, REWELACYJNE dialogi i cut-scenki, a także NAJLEPSZY voice acting w historii gier. No ale co się dziwić, jak się ma w obsadzie Toma Jane'a, Krisa Kristoffersona, Toma Skerritta, Lance'a Henriksena, Rona Perlmana, Brada Douriffa i paru innych wymiataczy... Uwielbiam tę grę, głównie ze względu na fabułę, bo sama mechanika rozgrywki jest... dobra. I nic więcej, niestety. Podejrzewam, że to taki RDR na miarę roku 2005. Pełną wypowiedź znajdziecie pod tym adresem.

Poza tym Waszej uwadze polecamy wątki poświęcone nadchodzącym grom:

Jeżeli znajdziecie jakąś wartą uwagi wypowiedź, podeślijcie ją naszej moderacji. Z góry dziękujemy.

Wypowiedzi zebrał Kamil Bogusiewicz

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)