TRON 2.0

TRON 2.0

Wojciech Kąkol
SKOMENTUJ

Film TRON zestarzał się. Tą smutną prawdę odkryłem oglądając niedawno ów obraz w telewizji Polsat. Co gorsza siwizna pokryła nie tylko efekty specjalne, ale i jego fabułę. Zamiast wejścia do sieci mamy wejście do komputera, zamiast całej tej cyberpunkowej mitologii jakieś techniczne, dziś już śmieszne banały o świecie alternatywnym. I choć TRON na zawsze pozostanie w moim sercu, to jednak wiadomość o rozpoczęciu prac nad współczesną wersją obrazu przyjąłem z szerokim uśmiechem na twarzy. Tym bardziej, że będzie jej towarzyszyła gra komputerowa przygotowana przez współautorów No One Lives Forever.Zapowiadany na wiosnę 2003 roku TRON 2.0 powstaje w studiach Monolith, w oparciu o najnowszą wersję silnika Lithtech. Mimo to na obrazkach gra wygląda fatalnie, cechują ją nędzne tekstury, mało widowiskowe lokacje tonące w czerwieniach bądź błękitach, nieciekawi przeciwnicy... Czy to naprawdę ten wielki przebój, o którym już od kilku miesięcy truje prasa, na który cierpliwie zwraca uwagę zespół do spraw marketingu firmy Disney Interactive? Nie wydaje mi się. No ale przyjrzyjmy mu się z bliska!Fabuła gry rozpoczyna się w 20 lat po wydarzeniach opisanych w pierwszej części filmu. TRON z pomocą użytkownika o nazwisku Flynn zniszczył główny program sterujący, uwalniając w ten sposób mainframe. Tym samym zagładzie uległy prace nad digitalizacją świata. Alan Bradley musiał rozpocząć je od nowa. Kilka dni temu poprawił drobny błąd i w ten sposób dokonał przełomu. Teraz każda jednostka materii, włączając w to człowieka, może zostać przeniesiona do wnętrza komputera! Tyle że o projekcie dowiaduje się mała spółka internetowa fCon, która postanawia wykorzystać ów wynalazek do infiltrowania serwerów rządowych i wojskowych. Przejęciem kodu programu i wszelkich danych dotyczących projektu mają zająć się Wojownicy Danych, specjalnie wyćwiczone jednostki, wprowadzone przez fCon do sieci. Jedyną nadzieją ludzkości okazuje się młody, bo zaledwie 20-letni programista, syn Alana, Jet. Chłopak uwielbia gry komputerowe, imprezy, szybką akcję. Nic dziwnego, że digitalizuje się i bez wahania rusza tropem Złych. Czekają go spacery po zwykłych PeCetach, routerach, serwerach, firewallach, mainframe'ach, bazach danych oraz hubach. Gra TRON 2.0 to futurystyczna strzelanina 3D, w której rolę przeciwników grają personifikacje programów i wirusów, a także zdigitalizowani ludzie. Każdy z nich posiada odmienną, bardzo rozbudowaną sztuczną inteligencję, umożliwiającą jednostkom sterowanym przez komputer wycofanie się z walki, ściągnięcie posiłków, zaczajenie się w nieoświetlonym miejscu czy nawet poddanie się. Co ciekawe, autorzy programy twierdzą, że AI TRON 2.0 nie jest inteligencją bitewną. Każda jednostka poruszająca się po sieci (lub, jak kto woli, wnętrzu komputera) posiada z góry określone cele, które stara się w czasie gry zrealizować. Dzięki temu elementowi do programu wdzierają się wątki znane dotychczas z cRPG.Podstawową, dostępna w grze bronią jest znany z filmu wirujący dysk. Po wypuszczeniu leci prosto przed siebie i z potężną siłą uderza w cel. W czasie swojej wędrówki Jet odnajduje liczne upgrade'y tego urządzenia, dzięki którym może sterować pociskiem. Na szczęście pojawiają się też inne bronie, charakterystyczne dla stref, w których pojawia się główny bohater. Niektóre z nich przypominają snajperki, inne karabiny maszynowe, są też klasyczne pistolety i antywirusy. Urządzenia te nie pozwolą jednak pokonać zdigitalizowanego użytkownika o nazwisku Thorne. Człowiek ten trafił do systemu jeszcze w czasie beta-testów nowej techniki konwersji (czyli przed wspomnianym przełomem Alana Bradley'a) i dla niektórych jednostek stał się kimś na kształt boga.Do czasów premiery gry pozostało jeszcze niemalże półrocze. Do tego czasu sporo może się zmienić... na pewno pojawią się nowe, ciekawsze niż dysk czy zwykła snajperka bronie, kolejne elementy rodem z cRPG (m.in. rosnące współczynniki celności) oraz bardziej szczegółowe dane na temat trybu multiplayer. Osobiście liczę zwłaszcza na poprawę ogólnej prezencji gry oraz wprowadzenie obiecywanych skuterów świetlnych (lightcycles). Ale czy tak rzeczywiście się stanie? Czy prośby szarych graczy zostaną wysłuchane? Dowiemy się w marcu 2003.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne