Treyarch chce nas uzależnić od Call of Duty
Na pewno słyszeliście już, że w Call of Duty: Black Ops dostępny będzie tryb wieloosobowy, który pozwoli na pewną uproszczoną wersję hazardu (jeśli nie, to więcej szczegółów znajdziecie tutaj). To teraz uważajcie - Treyarch oficjalnie przyznaje, że ma nadzieję, iż dzięki temu gracze uzależnią się od gry. Serio.
03.09.2010 | aktual.: 06.01.2016 16:22
Serwis CVG zapytał Josha Olina z Treyarch czy jego zdaniem wprowadzenie hazardu do Call of Duty: Black Ops, nie sprawi, że gra stanie się uzależniająca. Jesteście ciekawi odpowiedzi?
Mamy taką nadzieję. Jeśli możemy sprawić, by ludzie grali w naszą grę 24 godziny na dobę, zrobimy to. W porządku, rozważymy przerwy na wyjścia do łazienki i jedzenie... Nie chcemy wzbudzać więcej kontrowersji. Mało? To proszę bardzo, więcej złotych myśli Josha Olina:
Hazard to ostateczna forma współzawodnictwa. Tak więc wiedzieliśmy, że chcemy ją w Black Ops. Nie, żebym miał cokolwiek do hazardu, ale mimo wszystko jestem ciekaw, co na tę "ostateczną formę" powiedzieliby np. olimpijczycy. Zresztą, to akurat najmniej ważne, tak czy inaczej zdanie Treyarchu jest odrobinę przerażające.
Z drugiej strony czy ktoś zarzuca producentom papierosów, że chcą nas od nich uzależnić?
[via CVG]
Tomasz Kutera