Trailer The Warriors pokazuje, jak nie robić zwiastunów
Nie lubię trailerów, które nie pokazują rozgrywki. Ale to co się dzieje tutaj, to jakieś przegięcie. Nie mamy ani gry, ani przerywników filmowych, artyzmu.. no dosłownie nic. Rozumiem odjechane, inteligentne reklamówki, które pobudzają myślenie, ale na pewno ten zwiastun The Warriors: Street Brawl do nich nie należy. On jest po prostu zły.