Ładnie wygląda ta przyroda w Risen. Jest tak spokojnie, klimatycznie i ekologicznie. Zwierzątka sobie chodzą, przyroda w rozkwicie zaś grupka tubylców przy ognisku grzeje się w chłodne noce. A potem przyjdą gacze i się zacznie... ech, Greenpeace miałby co robić.