Doskonale pamiętam kampanię promocyjną pierwszej części przenośnego Guitar Hero i klipy z radosnymi nastolatkami wesoło bawiącymi się na DSach w parku. Jak widać nie zdało to egzaminu, bo Guitar Hero On Tour: Modern Hits posiada już znacznie bardziej wyciszony i stonowany trailer, ale jak dla mnie to wciąż nie to. Po prostu nie czuję potrzeby posiadania tej gry i tyle.