Steampunk jakoś nie ma ostatnio łatwego życia w grach. Edge of Twilight to kolejna próba przeforsowania tej stylistyki, tym razem w nawalance. Powyższy trailer pokazuje, że autorzy mają jakiś pomysł na świat (dwie krainy - dnia i nocy) i dziwne postacie, ale tak naprawdę jedyną rzeczą, która zwróciła moją uwagę jest świetna muzyka. Ktoś wie, co to może być? A sama gra... No cóż, konkurencja jest spora.