Bleach: Versus Crusade na dłuższy czas zniknęło z naszego pola widzenia. Sega nareszcie postanowiła podzielić się dłuższymi filmikami prezentującymi rozgrywkę i niestety póki co nic nie zapowiada rewolucji. Fajnie, że będzie sporo postaci, że istotne ma być ukształtowanie terenu, które będziemy mogli wykorzystywać na swoją korzyść, że będą walki przez internet... Ale bez pokazania sterowania to wciąż mogą być takie same Bleache, jak wcześniej na Wii wydane baaardzo przeciętne i proste bijatyki. Jest tylko jedna rzecz odróżniająca te gry - tym razem deweloperem jest Treasure, które ma w CVce raczej dobre pozycje. Oby dobra passa trwała.
Jakub Tepper
Źródło artykułu: 
