Zacznijmy od tej ważniejszej informacji. Poznaliśmy właśnie datę premiery kapitalniej zapowiadającego się Total War: Warhammer. Gra trafi na pecety w przyszłym roku. Dokładniej - 28 kwietnia.
A Chaos okazuje się być jedną z grywalnych frakcji.
Tylko, że żeby nią zagrać bez dodatkowych opłat, musicie złożyć zamówienie przedpremierowe. Jeśli posłuchacie rozsądku i wypniecie się na takie rozwiązanie, później będziecie musieli za Chaos Warriors Race Pack zapłacić.
I to jest ten moment, w którym robi się nam smutno, wznosimy pięść w kierunku nieba i pomstujemy na obecne czasy. Trudno nie mieć ambiwalentnych uczuć, gdy gra zapowiada się świetnie, ale wydawca postanawia polecieć z nami w kulki i tak ważny element zarezerwować dla naiwniaków, którzy płacą z góry.
[źródło: Eurogamer]
Maciej Kowalik
