Top Secret wróci. Na chwilkę, w jednym okolicznościowym numerze
Złośliwcy powiedzieliby, że to prawie jak w przypadku Secret Service w 2014 roku.
08.03.2017 13:19
Przywołany do życia w 2014 roku Secret Service był zapowiadany jako cyklicznie ukazujący się magazyn. Po rekordowej zbiórce społecznościowej i raptem dwóch numerach wystąpiły jednak niespodziewane problemy, zawirowania, wzajemne oskarżenia i generalnie zamieszanie, na którego końcu pojawił się Pixel. Solidny magazyn o grach, z którym jako Polygamia od jakiegoś czasu luźno współpracujemy - co miesiąc zobaczycie u nas zajawkę najnowszego numeru, a co tydzień jeden republikowany stamtąd tekst.
Wydawca magazynu Pixel organizuje też imprezę Pixel Heaven. Starsza od papierowego periodyku, w niemal 100% skupiająca się na tematach retro, powróci także w tym roku. I to właśnie tam pojawi się Top Secret. Jak czytamy w informacji prasowej:
W latach 1990 – 1996 Top Secret był jednym z popularniejszych periodyków o grach w naszym kraju. O ówczesnych realiach i generalnie o tym, jak w latach 90. tworzyło się pismo, można dowiedzieć się/przypomnieć sobie z filmu dokumentalnego "Thank you for playing". Na który, tak na marginesie, też zrzucili się fani. Jak widać retro jest u nas w cenie.
Szlak przed jednorazowym powrotem Top Secretu przetarł już Bajtek, który w podobnej formie pojawił się na Pixel Heaven w 2016 roku. Jeden z jego egzemplarzy został nawet sprzedany na WOŚP za 1961 zł.
Nowy Top Secret pojawi się w maju, do tego czasu można sobie odświeżyć historię pisma. Oto zapis z panelu dyskusyjnego z 2014 roku.
Borek i Alex o legendarnym magazynie - Top Secret
Pixel Heaven 2017. Retro & Indie Gaming Fest odbędzie się w tym roku w dwóch miejscach - 25 maja w Centrum Kreatywności, a 26 – 27 maja w Zajezdni Autobusowa MZA w Warszawie. Okolicznościowy numer będzie dystrybuowany wśród uczestników imprezy, a także jako dodatek do części nakładów czasopism Komputer Świat oraz Pixel.
Ostatnio Bajtek, teraz Top Secret. Ciekawe, co pojawi się za rok. Kolejnych tytułów jeszcze długo nam niestety nie zabraknie - prasa ogólnie umiera, a ta specjalistyczna o grach wideo ledwo zipie. Nie tak dawno temu, raptem w ciągu roku, zamknięto aż cztery polskie pisma o grach.
Paweł Olszewski