To w zasadzie jak bardzo "ulepszony" będzie Planescape: Torment Enhanced Edition?

Nie aż tak, by fani musieli się bać.

To w zasadzie jak bardzo "ulepszony" będzie Planescape: Torment Enhanced Edition?
Maciej Kowalik

Jak wspominałem przy okazji zapowiedzi zapowiedzi, dotychczas, gdy Beamdog grał się za odświeżanie jakiegoś klasycznego erpega, lubił coś od siebie dorzucić. Tu jakąś przygodę, tam towarzysza. Nie każdemu musiało się to podobać. Wszystkich, którzy bali się "świętokradztwa" przy odgrzewaniu Planescape: Torment mogę uspokoić.

Jeśli idzie o treść, będzie to prawie dokładnie ta sama gra. Tylko wyglądająca pewnie nawet lepiej niż to pamiętacie, pozbawiona ekranów ładowania(!), z interfejsem przebudowanym pod współczesne rozdzielczości i innymi, drobnymi usprawnieniami (m.in. przeszukiwanie dziennika, przybliżanie/oddalanie widoku, zmiana rozmiaru tekstu), które mają sprawić, że odpalając tę edycję współczesny gracz nie będzie musiał się "uczyć" jej obsługi i łatwiej wejdzie w ten niesamowity świat.

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz

Pieczę nad całością powierzono Chrisowi Avellone. To on musiał zaakceptować wszystkie zmiany dotyczące interfejsu, a w kilku momentach, gdy trzeba było dopisać do gry nowy tekst, robił to własnoręcznie.

Zapytany o to, czy poprawić literówkę w oryginalnej nazwie Przybytku Zaspokajania Żądz Intelektualnych, stwierdził, że po tylu latach stała się już elementem charakteru tej gry. Więc nawet ona powróci.

Klasyczny modus operandi Beamdog objawi się natomiast w wersjach na telefony i tablety z Androidem oraz na iPada, które trafią do sprzedaży jakiś czas po edycji PC. Porównanie interfejsu "stacjonarnego" z mobilnym znajdziecie w powyższej galerii. Jeśli idzie o mody, Beamdog zaznacza, że ich autorzy będą musieli zaktualizować je, by działały z nową wersją gry, ale jej moddowanie ma być proste. Co więcej, współpracowali z autorem Qwinn's PS:T Fixpack i z jego błogosławieństwem wykorzystali niektóre ulepszenia.

Planescape: Torment Enhanced Edition - Gameplay Trailer

Premiera 11 kwietnia. Grę z polskim dubbingiem możecie kupić od autorów, na Steamie czy GOG. Jeśli kupiliście oryginalną wersję w tym ostatnim sklepie, możecie liczyć na 30% rabat. Pod warunkiem, że Enhanced Edition kupicie do 4 kwietnia. Bez niego gra kosztuje całkiem sporo, bo 86,19 zł, a po premierze nowej edycji, oryginał zostanie jej częścią i nie będzie już dostępny osobno.

Maciej Kowalik

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.