To the Moon - chciałbyś przeżyć życie jeszcze raz?

Jeśli czekacie na jakiegokolwiek następcę Psychonauts, przestańcie tęsknie patrzeć w stronę Tima Schafera. Spójrzcie raczej na To the Moon.

marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Pierwsze co przykuwa uwagę, to prosta i stylizowana na stare gry, a przez to urzekająca i dodatkowo pełna detali oprawa graficzna. Choć To the Moon może przypominać stare RPG jak np. Chrono Trigger, to jednak nie będzie zawierać ani walki ani zdobywania doświadczenia. Sednem rozgrywki będzie pobudzająca do refleksji podróż.

Dwóch lekarzy odkryło możliwość tworzenia sztucznych wspomnień, dając ludziom szansę przeżycia czegoś, czego nigdy nie mieli okazji spróbować. Jednak procedura ich implementowania jest bardzo delikatna - tak delikatna, że można ją zastosować tylko do osób, które mogą lada chwila umrzeć.

Jedną z takich osób jest Johnny, który zawsze marzył, by polecieć na księżyc. To właśnie po jego umyśle przyjdzie graczowi podróżować. Dwóch lekarzy przemierzy wspomnienia aż do  dzieciństwa Johnny'ego i spróbuje dowiedzieć się dlaczego właśnie takie życzenie wyraził. A potem spróbuje doprowadzić do jego spełnienia. By przemieszczać się między etapami potrzebne są przedmioty zwane memento. Może być nim np. należąca do mężczyzny parasolka. By ją zdobyć należy rozwiązać kilka zadań. Nie zawsze zwyczajnych. A gdy Johnny się obudzi, będzie pamiętał swoją wyprawę na Księżyc...

Inspiracją dla To the Moon są osobiste przeżycia jej autora - Kan Gao. Jego dziadek przeżył ciężki atak serca, znalazł się w szpitalu i wyglądało to bardzo źle. Choć w końcu dziadkowi udało się wydobrzeć, Gao bardzo przeżył to wydarzenie - skłoniło go ono do przemyśleń o nieuchronności śmierci. Jak sam mówi - jest w wieku, kiedy trzeba podjąć wiele ważnych decyzji dotyczących kariery i życia. Spytał więc samego siebie - gdyby znienacka znalazł się na krawędzi życia, czego mógłby żałować patrząc wstecz?

Być może To the Moon pozwoli każdemu z nas poszukać odpowiedzi na to pytanie. Kan Gao już ją zna - nie chce kiedyś żałować, że nie zrobił gry. Jego produkcja ukaże się na jesieni - śledźcie tę stronę.

Paweł Kamiński

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne